Zgnuśniały staruszek, śmierdzący brudem i moczem. Spędzający całe dnie w samotności, radość czerpiący z cycków wrzucanych na ostatniej stronie faktu i szklanki wódki na dobranoc. Porzucony, smutny, czekający na kres swojego ziemskiego życia... Żałosne, prawda?
Nie chcę skończyć jak wyżej opisany starzec. Taka perspektywa jest dla mnie całkowicie nie do przyjęcia. Bo czy nie można się pięknie zestarzeć? Czy nie można zachować młodzieńczej pogody ducha?
Idealnie do przedstawienia tego o co mi chodzi nadaje się Modestep i ich teledysk do "Sunlight". Obraz pięknej starości, zachowania młodzieńczych nawyków. Tu nie ma smrodu, nie ma smutku, nie ma chorej prostaty i problemów z oddawaniem moczu.
Sedno sprawy oddał jeden z moich ulubionych polskich artystów - Mieczysław Fogg.
Potraktujcie tekst tej piosenki jako swoistą metaforę. Piękna naszych młodych, wysportowanych ciał nie da się zachować, nie oszukujmy się (gdyby jednak ktoś znał jakąś metodę, niech da mi znak!), ale poza nimi dysponujemy czymś wartościowszym...
Wracając do mnie. Siebie, jako starca widzę tylko w jednej opcji. Nie dla mnie pampersy, nie dla mnie opieka społeczna, domy starców, cycki z faktu i inne "uciechy" typowych staruszków. Chcę zachować tę pogodę ducha, młodzieńczy wigor. Może nie do końca w sposób ukazany przez Modestep, ale bardzo bliski. Bo w końcu niewiele dni do końca życia wtedy pozostanie, więc dlaczego by na starość nie korzystać z wszystkich uciech ziemskiego padołu. Wóda, kumple, lasery, koks... To będzie piękna jesień życia!
A Wy co sądzicie o starości? Myślicie o niej, czy póki co to Was nie dotyczy? Jak chcielibyście się zestarzeć?
Przypominam o KONKURSIE NA NAJLEPSZY TELEDYSK
Na zgłaszanie kandydatów pozostało Wam już tylko 12 dni!
Przypominam o KONKURSIE NA NAJLEPSZY TELEDYSK
Na zgłaszanie kandydatów pozostało Wam już tylko 12 dni!
1 komentarze:
Nie jest ważne chyba jak się starzeje człowiek, bo nie zawsze to od niego zależy. Ważniejsze jest chyba z kim się zestarzejesz? Ja widzę siebie jako wesołą staruszkę siedziąca w fotelu bujanym obok swojego męża i gromadki wnuków;D Wtedy smutek mi nie grozi, nie wiem jednak jak bedzie z tym moczem ;O ;P
Prześlij komentarz