Kim chcesz być?

Pamiętasz szkolne lata, kiedy nauczyciel wzywał Cię na środek i w ramach zabawy pytał o to kim chcesz być? Pamiętasz tych wszystkich policjantów, strażaków, lekarzy, te pielęgniarki, sklepowe? Pamiętasz zabawy w wojny, Indian, dorosłych? Czy potrafisz sobie przypomnieć ile radości dawało Ci naśladowanie rodziców, starszych, którymi tak bardzo podziwiałeś? Pamiętasz te czasy, kiedy rozgrywając mecz po boisku biegały same gwiazdy?  

To jest piękne w dzieciach - jednego dnia są policjantami, innym złodziejami tylko po to, by kolejnego brać udział w szalonych rowerowych - przepraszam!- rakietowych wyścigach.

Będąc dzieckiem wiedziałeś kim chcesz być w przyszłości. I nie ma tutaj kompletnie znaczenia to, że te pragnienia zmieniały się nieraz z prędkością bliską światłu. Nie ma znaczenia to, że większość z nich była tak nierealna lub wręcz niedorzeczna, że wśród starszych wywoływała salwy śmiechu...

Zanim przejdę do sedna mam do Ciebie jedną prośbę. Nie wiem jak zazwyczaj czytasz tego bloga, ale wbrew pozorom to muzyka się tutaj liczy i piosenki, które zamieszczam są powiązane z tym o czym piszę. Dzisiejsza piosenka "is must"! Najlepiej przesłuchać dwa, trzy, a nawet pięć razy zanim przejdziesz dalej. Daj sobie chwilę, wsłuchaj się

Już? Bez oszukiwania?

Ok, to kontynuujmy...

Kim chcesz być? I nie, nie pytam tutaj o to czy chcesz być szczęśliwy, mieć pieniądze, gromadkę dzieci i żyć w chatce na szczycie zielonego wzgórza. Pytam czy tak naprawdę wiesz kim chcesz być? Potrafisz odpowiedzieć na to pytanie w ciągu pięciu sekund? A w ciągu dziesięciu? Ciężko, prawda?

No właśnie... Ostatnio zauważyłem, że ludzie nie wiedzą kim chcą być. Nie wiedzą co chcą robić w przyszłości. Nie ma w nich już tej dziecięcej fantazji, marzeń, polotu i ambicji. Większość na to pytanie odpowiada raczej wymijająco, albo po prostu "Nie wiem, ale wiem, że chcę mieć dom, pieniądze, dzieci, męża, żonę, jaguara..."

To co jednak nie sprawia im najmniejszego problemu, to odpowiedź na pytanie "Kim nie chciałbyś być?". Nikt nie chce być sprzątaczką, robotnikiem, portierem, cieciem na budowie... Kim nie chcemy być wiemy doskonale, ale co nam po tym skoro jednocześnie nie wiemy kim być chcemy?

Ok, pora na intelektualny wysiłek i aktywizację czytelnika... :)

Czy już domyślasz się dlaczego do dzisiejszego wpisu wybrałem piosenkę Krzysztofa Krawczyka? Nie? To posłuchaj jej jeszcze raz, ale tym razem zwróć uwagę na rozpoczęcie każdej zwrotki (To zaczynające się od "Chciałem być") i odnieś je do tego co pojawia się w refrenie (Refren zaczyna się od słów - "Przemierzyłem cały świat...") Teraz rozumiesz?

Jeżeli chodzi o mnie to doskonale wiem kim chcę być. Począwszy od "tablicowych" taksówkarzy, piłkarzy, kosmonautów, muzyków, po te dzisiejsze marzenia i cele. Mimo przybycia 3 włosów na klacie coś z dziecka we mnie zostało. Jednego dnia chcę być maklerem i pochłaniam wszystkie książki z tym związane. Znów innego postanawiam zostać gwiazdą rocka - stąd gitara w moim pokoju (Tak, to jest pora, w której droga czytelniczko możesz zacząć piszczeć i rzucić stanik na monitor). Nie ukrywam, że chcę mieć w swoim życiu do czynienia z marketingiem - stąd ten blog, który jest moim małym eksperymentalnym placem manewrowym, na którym w praktyce mogę sprawdzać to czego się nauczyłem. Biznesmen - gotowe pomysły na biznes leżą i czekają na odpowiednią chwilę by wprowadzić je w życie. To kim chcę być zmienia się niemal z dnia na dzień i możesz mi zarzucić, że tak naprawdę nie znam odpowiedzi na to pytanie i do niczego w życiu nie dojdę. Ale wiesz co, wbrew pozorom moje zachowanie nie jest złe, jest nawet o niebo lepsze. Wiesz dlaczego...?

No właśnie. W tym tkwi całe sedno. Nie wiedząc kim chcesz być pozbawiasz się "przemierzania świata od Las Vegas po Krym", stoisz w miejscu i robisz wszystko, żeby się nie stać tym kim nie chcesz. Zamiast starać się i przeć do przodu w kierunku, który sobie obierzesz, Ty stoisz odwrócony do niego plecami i robisz wszystko, by się nie cofnąć. Po co się cofać, skoro można iść do przodu? Pomyśl ile ciekawego by Cię spotkało na tej drodze, ile nowych doświadczeń, wiedzy, umiejętności. I nie ważne, że będziesz szedł slalomem, często zmieniając zdanie, rozmyślając się, skręcając w lewo, czy to w prawo. Obierając sobie jakiś punkt na horyzoncie w końcu do niego trafisz i niekoniecznie musisz iść po prostej linii. To co zdobędziesz po drodze pozostanie Twoje i nikt nie będzie w stanie tego zabrać - Twoje Las Vegas, Twój Krym, Twoja skasowana bryka, zgrana talia kart...

A TY KIM CHCESZ BYĆ?

Warto posłuchać:

Krzysztof Krawczyk - Chciałem być

Krawczyk Krzysztof - Chciałem być - Gdyby ktoś oszukiwał wcześniej ;)

Krzywczyk Krasztof - Chciałem być

Warto przeczytać:

5 rzeczy, których ludzie żałują w chwili śmierci - bardzo ciekawy, krótki artykuł, który w jakimś stopniu pokazuje do czego dochodzimy (a właściwie to nie dochodzimy) starając się za wszelką cenę uniknąć stania się tym kim nie chcemy. Naprawdę warto przeczytać.

Podoba się? Podziel się ze znajomymi!

Posted in: Artysta, Krawczyk, Krzysztof, O mnie, Show Business, Szczęście