"Once" oglądałem dawno temu. Było to jakieś leniwe, nudne popołudnie, a ja przeskakiwałem po kanałach. Trafiłem na niego przypadkowo i "z braku laku" zostawiłem. Choć historia wydawała się prosta, a kategoria "film romantyczny" nie była zachęcająca postanowiłem wytrwać do końca. I mimo tego, że minęło już sporo czasu, to muzyka z tego filmu gra w mojej głowie do dzisiaj...
Soundtrack z filmu jest świetny. "Falling Slowly" otrzymało Oscara w 2008 za najlepszą piosenkę, a sama ścieżka dźwiękowa zdobyła dodatkowo kilka nominacji (m. in. Grammy). Skomponowana głównie przez Glena Hansarda (lidera The Frames), który odtwarzał jedną z głównych ról, jest kompilacją przyjemnych, akustycznych ballad, które urzekają swą lekkością. Wokale Hansarda jak i Markéty Irglovej doskonale ze sobą współgrają i wzajemnie uzupełniają.
Ścieżka dźwiękowa "Once" nie jest dla każdego. Fani cięższych brzmień nie będą zadowoleni, gdyż nie znajdą na niej nic dla siebie. Zadowoleni będą ci, którzy szukają lekkiej, przyjemnej płyty na pochmurne popołudnie. Czy jest to pozycja "obowiązkowa"? Na pewno nie. Jest to raczej ciekawostka, urozmaicenie, płyta którą warto zapoznać się w wolnej chwili...
1 komentarze:
Ciekawa muzyka. Nie słyszałam wcześniej.
Prześlij komentarz