10.03.2012

Muzyka z notatnika



Założę się, że co najmniej raz byłeś w takiej sytuacji, kiedy w radiu lub telewizji słyszałeś świetną piosenkę, którą chciałeś posłuchać drugi raz później. Dałbym sobie rękę uciąć za to, że ze wszelkich sił starałeś się nie zapomnieć, kto jest wykonawcą. Jestem pewien tego, że w 80 procentach przypadków i tak zapominałeś...

Spytasz skąd to wiem. Odpowiedź jest prosta - przechodziłem przez to setki razy. 


Rzadko kiedy mamy pod ręką kawałek kartki i długopis. Czasami uda nam się zapamiętać jeden tytuł, ale jeśli zaraz po nim leci coś równie ciekawego to mamy problem. Nie potrafię przeboleć tych piosenek, które właśnie w taki sposób mi umknęły. Zastanawiałem się nad notesem, ale ciągłe jego noszenie przy sobie byłoby uciążliwe. Ołówek wbijałby się w udo przy każdym ruchu, a notes w tylnej kieszeni spodni ograniczał swobodę ruchów... 

Jest jednak jedna rzecz, którą niemal każdy stale nosi przy sobie. Telefon komórkowy. Każdy z nich ma wbudowane notatniki, kalendarze, organizery i inne aplikacje. Każdy daje możliwość tworzenia wiadomości tekstowych. Nie wiem jak modele innych producentów, ale te pochodzące z Finlandii dają również możliwość zapisywania kopii roboczych. Prosto, szybko i nieuciążliwie. W sposób, który nikomu nie sprawi trudności kolekcjonujemy nasze muzyczne odkrycia. Może nie napisałem nic odkrywczego, ale ja właśnie w taki sposób uniknąłem utraty kolejnych cennych znalezisk. 

Właśnie dzisiaj sprawdziłem swoją skrzynkę z wiadomościami roboczymi i ilość artystów, tytułów, urywków słów, które zapisałem mnie przeraziła. Nie wyobrażałem sobie, że aż tyle ich się zebrało. Postanowiłem więc zrobić z tym porządek i lepszymi kąskami dzielę się tutaj na blogu, a pozostałe będę wrzucał na profil na fejsie (Jeśli jeszcze nie polubiłeś - zrób to!) w ramach uzupełnienia. 

No to zaczynamy! Na początek drum'n'bassowy kawałek od Concord Dawn i Rikki'ego Morris'a - "Forever".




Kolejny - również w klimatach drum'n'bass - utwór, to to "Frozen" od The Freestylers



Następny utwór jest stary. Pierwszy raz słyszałem go kilka lat temu, ale dopiero niedawno natrafiłem na jego nazwę. Planet Funk "Who said"




Tym razem znów wrócę do d'n'b - Tony Anthem, Axl Ender, erb N dub & HD - "Move Down"




A na zakończenie kilka wesoło trzęsących się tyłków w teledysku do "Shake That Ass"  od Armanda Van Heldena. Uśmiech sam ciśnie się na usta... ;]




Podoba się? Podziel się ze znajomymi!

2 komentarze:

Marcin pisze...

Ja też mam z tym problem. Czasami próbuję sobie przypomnieć piosenkę, ale nie potrafię.

gm pisze...

Prawda zdarzało się tak jak w poście bardzo często. A dziś masz smartfon, "śpiewasz" do słuchawki i znajdujesz klip czy mp3.

Prześlij komentarz

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Enterprise Project Management