Powiew świeżości...

Dzisiaj trochę świeżych dźwięków...
Lubię takie dni, w których wszystko co usłyszę jest wcześniej nieznane i kiedy od razu wpada mi to w ucho. Taki był właśnie dzisiejszy dzień. Może same piosenki nie są takie świeże, jednak ja ich wcześniej nie słyszałem...

Na początek świetny teledysk i nieodbiegająca od niego poziomem piosenka. Za zwyczaj jest tak, że dobre teledyski towarzyszą dobrej muzyce. Cieszy mnie ten fakt. Przykład z życia (negatywny)? Lady Gaga i jej teledyski... chujowa muzyka = jeszcze gorsze teledyski... albo na odwrót?
Zadowalający jest fakt, że jednak znajdują się i pozytywne połączenia - takie jak te poniżej

 Nie wiem dlaczego, ale mam sentyment do muzyki z wysp i pochłaniam niemal wszystko co stamtąd wypłynie. Podobnie było w tym przypadku.

Kolejny kawałek to Kid Rock i jego "Born Free". Niezbyt lubię tego artystę, ale tym kawałkiem mnie zaskoczył. Bardzo przyjemnie się słucha, trochę przypomina stare rockowe kawałki. Duży plus!

Teledysk również adekwatny. Miłe dla oczu widoki, przyjemne dla ucha brzmienie gitary...

Kolejnym pozytywnym zaskoczeniem dzisiejszego dnia jest utwór Stereo MC's "Far out feeling". Nie wiem co mnie przekonało do tego utworu. Po prostu usłyszałem i stało się, musiałem się nim z Wami podzielić. Miłego słuchania :)

Stereo MCs - far out feeling (podaję link, bo jednak blogger nie jest doskonały i dodawanie filmów właśnie się zepsuło... )


Na zakończenie piosenka, o której w życiu nie pomyślałbym, że może mi się spodobać. A jednak...
Jamie Woon z "Lady Luck". Piosenka ma coś w sobie. Do tego teledysk, fajne lokalizację, po jeżdżących skodach przypuszczam, że kręcony gdzieś w Czechach... Enjoy!

Jamie Woon - Lady Luck (link podany z tego samego powodu co powyżej :/)


To tyle na dziś,
Stay Tuned!

Posted in: Alternatywnie, Gitarowo, Nowości, Odkrycia