24.08.2011

Stare, dobre U2

U2 lubię i nie interesuje mnie to, że Bono staje się drugim papieżem. Nie jestem jednak zagorzałym fanem i nie znam nazw albumów, nie znam wszystkich piosenek, nie znam członków zespołu... Wiem jednak, że niektóre ich piosenki działają na mnie zaskakująco. Nieraz sam się sobie dziwiłem co wyprawiam słuchając ich muzyki...



Na początek kawałek, który chodzi mi po głowie od samego rana:


Teraz piosenka, która jest szczególna, aż ciarki przechodzą:


Na zakończenie, dość przygnębiająca, ale również z ogromną energią:


Polecam jeszcze: "One", "Pride", "New Years Day" i "With Or Without You"

1 komentarze:

kaminari pisze...

Bono jest zajebisty, ale warto zwrócić uwagę też na The Edge'a, który tak świetnie bawi się elektroniką, że wcale nie słychać, jaki jest słaby.

U2 robi też świetne koncerty - prawdziwe widowiska. Ja nie widziałem ich na żywo, ale byłem w kinie na U2 3D - niesamowita sprawa, mógłbym i pięć razy to oglądać. A teraz robili trasę U2 360, na tej okrągłej scenie. To dopiero musiało być niezłe.

Posłuchaj ich najnowszego albumu, "No Line on the Horizon". Zdecydowanie jest najlepszy ze wszystkich, chociaż mniej legendarny od innych.
Mnie rzuciło na kolana "Get on Your Boots", ale tam nie ma słabej piosenki.

P.S. grałem kiedyś "One" na jakimś apelu. to była kompromitacja :D

Prześlij komentarz

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Enterprise Project Management