Prawie robi wielką różnicę!

Zastanawiałeś się kiedyś kim tak naprawdę jest artysta? Co tak naprawdę składa się na to, żeby kogokolwiek móc nim nazwać? Jakie cechy musi on posiadać, czym się charakteryzować?

Czytaj więcej »

... i po świętach!

Jest mi źle...

Umieram... 

Oczekuję współczucia i pocieszenia...

Nie tak sobie wyobrażałem zakończenie świąt. 38 stopni gorączki i ból gardła, który nie pozwala na wyjedzenie ostatnich smakołyków ze świątecznego stołu to ostatnia rzecz, której się spodziewałem... 

Czytaj więcej »

Wesołych Świąt!

No i w końcu!

Przyszły te wyczekiwane cały rok święta.

W tym szczególnym dniu życzę Wam wszystkiego najlepszego, 

żeby każdy kolejny dzień przynosił nowe ekscytujące wyzwania,

z którymi bez problemu będziecie sobie radzić.
Życzę Wam również szczęścia i wspaniałych wspomnień, 

aby na starość móc z łezką w oku spojrzeć wstecz.

Pamiętajcie, że czasami warto na chwilę zwolnić

i docenić to, co naprawdę jest w życiu warte.

Życzę Wam tego, abyście nigdy nie musieli niczego żałować,

abyście podążali za głosem serca i niczego się nie obawiali. 

"Celujcie w księżyc, nawet jeśli nie traficie to i tak będziecie między gwiazdami!"

Wesołych Świąt!

Podoba się? Podziel się ze znajomymi!

Czytaj więcej »

Kim chcesz być?

Pamiętasz szkolne lata, kiedy nauczyciel wzywał Cię na środek i w ramach zabawy pytał o to kim chcesz być? Pamiętasz tych wszystkich policjantów, strażaków, lekarzy, te pielęgniarki, sklepowe? Pamiętasz zabawy w wojny, Indian, dorosłych? Czy potrafisz sobie przypomnieć ile radości dawało Ci naśladowanie rodziców, starszych, którymi tak bardzo podziwiałeś? Pamiętasz te czasy, kiedy rozgrywając mecz po boisku biegały same gwiazdy?  

To jest piękne w dzieciach - jednego dnia są policjantami, innym złodziejami tylko po to, by kolejnego brać udział w szalonych rowerowych - przepraszam!- rakietowych wyścigach.

Czytaj więcej »

Poczuj magię tych świąt...

"Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta..."

Czytaj więcej »

Pieniądze szczęścia nie dają... ?

Pieniądze szczęścia nie dają?

Kasa, hajs, mamona, siano, szmal, kapusta, forsa - to tylko nieliczne z określeń pieniądza. Świat się w okół niego kręci. Ludzie biorą udział w wyścigu szczurów, wypruwają flaki i dają dupy tylko po to, żeby go zdobyć... 

Czytaj więcej »

Muzyczne motto - "Jeden raz odwiedzamy Świat"

"W życiu piękne są tylko chwile"

"Dni których nie znamy"

"Oprócz błękitnego nieba"

Trzy muzyczne motta, trzy głębokie przesłania, trzy teksty, które wywarły na mnie wielki wpływ i znacząco zmieniły moje życie. Trzy fenomenalne piosenki, kompletne od A do Z...

Czytaj więcej »

Violetta Villas...

Szczerze mówiąc, nie myślałem, że kiedyś taki wpis pojawi się na moim blogu...

Czytaj więcej »

Świat w dźwiękach: No to w drogę!

Jak widzicie mapę? Czy patrząc na nią widzicie tylko granice, nazwy państw, rzek, gór? A może wyobrażacie sobie to jak w danym kraju jest, jak się żyje, jakie rzeczy warte zobaczenia i atrakcje ma do zaoferowania? Spróbujcie sobie przypomnieć te chwile, kiedy podróżowaliście palcem po globusie i oczami wyobraźni przenosiliście się w wskazane nim miejsca. Słoneczna Kuba, mroźna Grenlandia, suche pustynie, czy gęste lasy równikowe... wszystko na wyciągnięcie ręki. 

Ja patrząc na mapę wyobrażam sobie jeszcze coś... Dla mnie każde wskazane przez palec państwo gra muzyką. Dźwięki, melodie, wszystko to nadaje kolorytu obrazom, które pojawiają się w głowie. Patrząc na Niemcy widzę sceny z Oktoberfest a w tle jodłowanie, Australię - tańczących Aborygenów i otaczający ich dudnienie didgeridoo, Rosję - morza wódki i grającą w tle bałałajkę. To budzi we mnie jeszcze większą chęć odwiedzenia tych krajów spełnienia w końcu swoich marzeń. Póki co na fizyczną podróż dookoła świata udać się nie mogę, ale kto wie co przyniesie przyszłość...

Dzisiejszym wpisem rozpoczynam nowy cykl na blogu - Świat w dźwiękach. 

Razem ze mną możecie wyruszyć w muzyczną podróż dookoła świata, odwiedzić wszystkie kraje, na które natrafi mój lub Wasz palec i sprawdzić, czy wyobrażenia pokrywają się z rzeczywistością. Na własne uszy przekonać się czym tak naprawdę brzmi dany kraj i jacy artyści z niego pochodzą...

Nie pozostaje nic innego jak sięgnąć po globus lub mapę, zamknąć oczy i wylosować...

Czytaj więcej »

Black Label Society

Jesteś zmanierowany, obracasz się w wyższych sferach, a Twoją rozrywką są niedzielne partyjki golfa, na których wchodzisz w dupę szefowi? Uważasz, że zarobione pieniądze dadzą Ci szczęście podczas, gdy Twoja "druga połowa" puszcza się po kątach, gdy Ciebie nie ma w domu? Z pogardą patrzysz na wszystkich z niższym statusem społecznym, a jedyne o czym marzysz to biały domek i 3 samochody w kredycie? Alkohol tolerujesz tylko na spotkaniach ze swoimi równie spedalonymi znajomymi, pod warunkiem, że jest to wino? Jeżeli na, któreś z powyższych pytań odpowiedziałeś "tak", to zamknij stronę i wróć do swoich zajęć...

Czytaj więcej »

Jestem chamem i prostakiem!

Prawda wyszła na jaw. Jestem cham i prostak! Długo walczyłem z tym, żeby jednak na takiego nie wyjść przypłacając to nerwicą, nadwrażliwością na dźwięki, irytacją i bólem głowy. No i mi się kur... nie udało! Poległem z kretesem...

Czytaj więcej »

Robert Gawliński - wieszcz XX wieku

Chyba nie ma osoby, która nie znałaby Gawlińskiego albo formacji Wilki. Większość niestety kojarzy go z ostatnimi chwytliwymi piosenkami o biuście Baśki i piciu za lepszy czas. Niestety, lepsze czasy już minęły...

Czytaj więcej »

Kayah i Bregović - Bałkański romans

Burzliwy, napięty niczym sytuacja na Bliskim Wschodzie romans. Chwile uniesień zakończone klęską...

Czytaj więcej »

Hakuna Matata, jak cudownie to brzmi!

Timon:
 -Bo wiedzę, że przyda ci się lekcja. Powtarzaj za mną: Hakuna Matata!
Simba:
-Co?
Pumba:
 -Hakuna Matata, to znaczy nie martw się!

Czytaj więcej »

Londyn - czy to tylko łatwy pieniądz?

Z czym kojarzy się Wam Londyn? 

Czy to tylko czerwone budki telefoniczne, czerwone (o losie!) piętrowe autobusy, policjanci z nocnikami na głowach i królowa rodem ze średniowiecza? Czy kiedy słyszycie Londyn myślicie - stado Polaków, wszechobecne "kurwy", porzucone w domu dzieci, rozbite rodziny? A może kojarzy Wam się on z miejscem wszechogarniającego dobrobytu, miastem możliwości, szansą rozwoju, nowym życiem - jednym słowem - mekką imigranta?

Owszem, Londyn to mekka, ale nie taka jak Wam się wydaje...

Czytaj więcej »

Krynica - dzisiaj ją kochasz, jutro nienawidzisz.

Eh ta Krynica... Nie myślałem, że na tak długo zagości na moim blogu. Przez te kilka wpisów właściwie przyćmiła to o czym jest ten blog - Świat Dźwięku. Oczywiście, muzyka się pojawiała, ale była ona jedynie dodatkiem... Dzisiaj nie będzie inaczej, gdyż jest to wpis podsumowujący kilka dni mojego pobytu.

Czytaj więcej »

Kraina Rumcajsów i grubych łydek...

Dzisiaj Krynica niczym mnie nie zadziwiła. Nie miała ku temu sposobności. Ominąłem ją szeeerokim łukiem lokując swój obolały od wczorajszych górskich wycieczek tyłek w pięknej, tatrzańskiej części Słowacji...

Czytaj więcej »

Krynica-Zdrój - It's alive!

Krynica-Zdrój mnie zaskoczyła. Młodzi ludzie tu są, wcale nie zostali pożarci przez pochłaniających wszystko emerytów...

Czytaj więcej »

Krynica-Zdrój - Kiepura, emeryci i dr. Vasyl...

Choć nie lubię łazić po górach, dla ujrzenia takich widoków czasami warto...

Jadąc do Krynicy-Zdrój nie wiedziałem, że stanie się ona bohaterką jednego z moich wpisów. A naprawdę jest o czym pisać... 

Czytaj więcej »

11 listopada...

W tym roku 11 listopada będzie dniem szczególnym. Nie tylko dlatego, że jest piątek, a naród ma wolne. Nie jest tak też z powodu narodowego święta (miałem pisać o nim, ale jednak staram się prowadzić bloga całkowicie apolitycznie). Nie, nie... Nawet promowana przez stado internetowych baranów godzina 11.11 dnia 11.11.2011 jako magicznie spełniająca życzenia nie czyni tego dnia szczególnym (swoją drogą mimo idiotyzmu tego wydarzenia, wypowiem życzenie... nie zaszkodzi spróbować, kilku kretynów mniej na świecie zrobi dobrze każdemu - nie musicie dziękować!). Żaden z tych powodów nie czyni dzisiejszego dnia wyjątkowym...

Czytaj więcej »

Pustka w głowie...

Nie będę oszukiwał. Dzisiejszy wpis różni się od pozostałych. Jestem zbyt zmęczony, by spłodzić cokolwiek kreatywnego, muzykę okrasić błyskotliwym komentarzem... Dzisiaj muzyka musi obronić się sama...

Czytaj więcej »

Chwytając Słońce...

Lubię takie słoneczne, jesienne dni. Pomimo, że obudziłem się dzisiaj przed około siódmej (zdecydowanie za wcześnie!), świeże powietrze i promienie Słońca wpłynęły na mnie tak, że nie odczuwam zmęczenia.

Nie było nawet południa, kiedy przypadkiem trafiłem na coś, co jeszcze bardziej rozświetliło mój dzień...

Czytaj więcej »

"Czerwony Kapturek, to ja zwę się tak..."

Pamiętacie, jak rodzice opowiadali Wam bajki na dobranoc? Chyba każdy wspomina te chwile z przyjemnością. Fajnie było usłyszeć je przed spaniem, skłonić wyobraźnię do pracy na jeszcze większych obrotach. Pamiętacie te czasy? A pamiętacie te bajki? Jeśli nie, to nic straconego! Na szczęście w dzisiejszych czasach rolę rodziców przejęli muzycy i to oni opowiadają nam w swych tekstach niesamowite opowieści. 

Specjalnie dla Was przedstawię dzisiaj dwie najlepsze z nich. Ułóżcie się wygodnie, otulcie kocykiem, przygaście światło i słuchajcie...

Czytaj więcej »

Stary, dobry, polski Fiat...

Kto z Was nie zna tego poczciwego samochodziku. Król polskich szos i autostrad, popularny kaszlak, tak lubiany i doceniany przez rzesze ludzi. Kolejne pokolenia domorosłych mechaników wychowywały się na pracach przy tym zaawansowanym silniku. Kierowcy rajdowi stawiali swoje pierwsze kroki za jego kierownicą.

Pomimo wielu żartów na jego temat, ten uroczy samochodzik zasłużył na szacunek! Przed Wami hołd, jaki ostatnio mu oddano...

Czytaj więcej »

Miss Sarajevo...

Lubisz utwory, które niczym nie różnią się od innych?

A może lubisz, takie, które poza nudną łupanką nie mają w sobie nic głębszego? 

Jeśli tak, dzisiejszy wpis nie jest dla Ciebie!  

Czytaj więcej »

Konkurs na najlepszy teledysk - rozwiązanie

Tan taaa taaa taaa tam!

Przed Wami zwycięzca!

Zwycięzca został wyłoniony po jakże męczącym głosowaniu. Teledysk wylądował już w Hall of Fame Świata Dźwięku .

Ostatnio moja aktywność na blogu zmalała. Związane jest to z planami zmian, jakie mam zamiar wprowadzić na bloga w najbliższym czasie. Części z nich nawet nie zauważycie, część będzie radykalna.

Nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Was do cierpliwego czekania!

Stay tuned!

P.s - po weekendzie spodziewajcie się relacji z wydarzeń, w których będę brał udział w ciągu dwóch najbliższych dni. Już w piątek koncert Borgore'a, a w sobotę koncert niespodzianka...

Czytaj więcej »

Stoi na stacji lokomotywa...

"Najpierw powoli jak żółw ociężale,

Ruszyła maszyna po szynach ospale.

Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi."

                                                     J.Tuwim 

Czytaj więcej »

Z kraju jarmułek, pejsów i chłopców bez napletków...

Tytułowi chłopcy bez napletków, to tylko jedno ze skojarzeń (zaraz po pejsach, głowicach atomowych, ścianie płaczu i skrzypku na dachu) jakie wywołuje w mojej głowie Izrael. Nie wiem, czy to z powodu unoszącego się w polskiej atmosferze antysemityzmu, czy może z czystej tradycji, ale te skojarzenia są takie jakie są. A czy taka jest prawda? Czy Izrael nie ma nam niczego do zaoferowania i jedyne o czym myślimy słysząc o nim to pejsy i nosy garbate? Trochę to krzywdzące, bo poza piłkarzami polskiego pochodzenia Izrael zapisał się na kartach muzyki grubymi literami...

Czytaj więcej »

Wybory, wybory, wyboooory!

Czy tak jak mi, jedyne z czym Wam się kojarzą wybory, to Wyborowa, sterty śmieci na ulicy i te same, śmiejące się od ucha do ucha mordy, wiszące wszędzie, gdzie wzrok sięga. Wciąż te same, do znudzenia powtarzane hasła, wciąż te same powielane postulaty i te same obietnice, które po wyborach zamieniają się w  jeden mechanizm - nakraść się jak najwięcej...

Czytaj więcej »

Starość nie radość?

Zgnuśniały staruszek, śmierdzący brudem i moczem. Spędzający całe dnie w samotności, radość czerpiący z cycków wrzucanych na ostatniej stronie faktu i szklanki wódki na dobranoc. Porzucony, smutny, czekający na kres swojego ziemskiego życia... Żałosne, prawda?

Czytaj więcej »

Taka to już polska przypadłość...

Kolejny raz nasza reprezentacja (i nie chodzi mi tylko o siatkarzy) zaprezentowała nam widowisko pod tytułem "Jak zjebać wszystko" z gościnnym udziałem artystki o pseudonimie "pod presją". Niestety, tak to już jest chyba z Polakami, że w sytuacji stresu nie potrafią sobie poradzić. Z dumnych pawi przeobrażają się w szare myszy, które najchętniej schowałyby się w bezpiecznym biuście matki, wylewając wiele łez. Nie stwierdzam tego po dzisiejszym meczu siatkarzy, którzy z dziecięcą bezradnością poddali się przeciwnikom z kraju śmieci, cosa nostry i dania biedaków...

Czytaj więcej »

Sąsiadka z naprzeciwka...

Wiertarka napierdala o 9.30. Kto normalny remontuje coś o tej porze?! Normalnie dla kogoś kto lubi spać, to jest jak wypowiedzenie wojny. Z drugiej strony mogła to być zemsta za wczorajszą noc. Ale co mnie to obchodzi. Wojna, to wojna...

Czytaj więcej »

Najlepsze teledyski - konkurs!

Zainspirowany 20 edycją Yach Film 2011, postanowiłem przeprowadzić podobny konkurs. Nie będzie żadnych nagród, nie będzie laurów, fanfar i innych tego typu bzdet. Będą za to kapitalne teledyski w połączeniu z niesamowitą muzyką zgromadzone w jednym miejscu! 5 najlepszych teledysków jakie kiedykolwiek stworzono!

Na Wasze propozycje czekam do 30 września, kiedy to opublikuję na facebook'owym profilu bloga nominowane teledyski. O tym, czy zostaną zakwalifikowane do czołowej 5 zadecydują Wasze głosy w postaci "lajków". Każdy może oddać głos na wszystkie nominowane propozycję, także nie krępujcie się i wspomagajcie swoich faworytów, tak aby to właśnie oni wskoczyli do pierwszej 5! Jeżeli chcecie im jeszcze bardziej pomóc proście o pomoc znajomych, w końcu każdy głos się liczy!

Wyłonieni laureaci znajdą się w "Hall of Fame" Świata Dźwięku - zbiorze, do którego trafią tylko nieliczni!

Na zakończenie przedstawiam laureatów Yach Film 2011:

Czytaj więcej »

Muzyczna obsesja - Delilah

Nie wiem czy macie tak, że jak coś wpadnie Wam w ucho, to poszukujecie tego tak długo, aż znajdziecie...

Czytaj więcej »

Bałkańska podróż - Beirut

Usiądź wygodnie, zamknij oczy, wsłuchaj się...

Czytaj więcej »

Browar dla każdego!

Tak, tak miało być o dubstepie, ale uznałem, że co za dużo, to nie zdrowo i zmieniłem zdanie. Dzisiaj będzie o młodym zespole The Brew, okrzykniętym nadzieją brytyjskiego rocka...

Czytaj więcej »

Świeża bułka, czyli "Playing In The Shadows" Example

Na początku chciałem przeprosić wszystkich za długą nieobecność. Staram się pisać regularnie, ale jak każdy dobrze wie, czasem w życiu są takie dni, kiedy człowiek na nic nie ma czasu. Taki okres miałem, ale póki co wszystko zażegnane, więc z jeszcze większym zapałem i porcją świeżej muzyki wracam do pracy...

Dzisiaj zajmę się płytą "Playing In The Shadows" - najnowszym dziełem muzyka znanego pod pseudonimem Example. Znacie go z wielu dubstepowych remixów, czy też z poprzednich dzieł, które były swojego czasu popularne. Dla przypomnienia o kogo chodzi:

Ja jednak nie będę się zajmował poprzednimi wydawnictwami, bo od kilku dni możemy się cieszyć jego najnowszym krążkiem...

Czytaj więcej »

Na kanapie siedzi leń...

Stało się. Dokładnie tydzień temu, w środę 24 sierpnia anno domini 2011 w wieku niemalże 21 lat, pierwszy raz w życiu pracowałem fizycznie za pieniądze... Wiecie co... Na początku strasznie się z tym czułem. Całe życie unikałem tego. I nie... Wcale nie jestem tytułowym leniem...

Czytaj więcej »

The Streets - dyskografia.

Tak jak obiecałem, dzisiaj zajmę się twórczością The Streets. Jak kiedyś wspominałem, brytyjskie klimaty są moimi ulubionymi, a brytyjskiego akcentu mógłbym słuchać i słuchać... Mike Skinner tworzy niesamowitą muzykę, teksty też. Aż szkoda, że (tak jak ogłosił przy wydawaniu ostatniej płyty) zakończył karierę...

Czytaj więcej »

Adele - czyli jak wypromować grubaska...

Dla tych, którym wydaję się, że będzie to wpis czysto krytyczny. Po części się mylicie, po części nie...

Czytaj więcej »

Wakacje trwają cały rok!

Jako, że wakacje dla niektórych dobiegają końca, postanowiłem dzisiejszy wpis przeznaczyć na utwory, które niewątpliwie będą mi się z latem kojarzyć. Oczywiście, nie są to wszystkie kawałki, zabraknie szlagierów typu "papapamerikano" i innych, którymi katowały nas stacje radiowe. Skupię się bardziej na porządnej dawce energii oraz emocji, bo to jest najważniejsze...

Czytaj więcej »

Powiew świeżości...

Dzisiaj trochę świeżych dźwięków...
Lubię takie dni, w których wszystko co usłyszę jest wcześniej nieznane i kiedy od razu wpada mi to w ucho. Taki był właśnie dzisiejszy dzień. Może same piosenki nie są takie świeże, jednak ja ich wcześniej nie słyszałem...

Czytaj więcej »

Dubstep nocą...

Dubstep nocą... 

Noc to chyba najlepsza pora do rozkoszowania się wibrującym basem. Jest to też najlepsza pora do poszukiwań, zagłębiania się coraz bardziej w jego zakamarki...

Czytaj więcej »

Stare, dobre U2

U2 lubię i nie interesuje mnie to, że Bono staje się drugim papieżem. Nie jestem jednak zagorzałym fanem i nie znam nazw albumów, nie znam wszystkich piosenek, nie znam członków zespołu... Wiem jednak, że niektóre ich piosenki działają na mnie zaskakująco. Nieraz sam się sobie dziwiłem co wyprawiam słuchając ich muzyki...

Czytaj więcej »

Muzyczne motto - podsumowanie.

I tak oto dotarliśmy do końca mini cyklu "Muzyczne motto"...
Na zakończenie piosenka, która idealnie pasuje jako podsumowanie. Łączy w sobie przesłania poprzednich dwóch oraz spaja moje przemyślenia. Mowa o Golden Life i ich świetnym utworze "Oprócz błękitnego nieba"...

Czytaj więcej »

Muzyczne motto - "Dni których nie znamy"

Kolejny klasyk i kolejne uniwersalne przesłanie... Marek Grechuta i jego "Dni których nie znamy"...

Czytaj więcej »

Muzyczne motto - "W życiu piękne są tylko chwile"

Tego utworu nie trzeba nikomu przedstawiać...

Chciałem nim zapoczątkować krótki cykl, w którym przedstawię kawałki, które w jakimś stopniu wpłynęły na moje podejście do życia, postrzeganie świata, stosunek do ludzi...

Czytaj więcej »

Desert Blues... ?!

Desert Blues?

Jest już stosunkowo późno, ale właśnie taka pora sprzyja odkryciom. Dzielę się z Wami moim najnowszym (podziękowania radiowej dwójce)...

Czytaj więcej »

Czym jest muzyka?

Czy zastanawialiście się kiedyś czym jest muzyka?

No właśnie... czym ona tak naprawdę jest? Czy to są tylko poukładane w jedną całość dźwięki? A może to jakieś magiczne sztuczki? Dla fizyków są to fale o różnych częstotliwościach, dla innych to czym zajmują się muzycy? A czym jest ona dla Was?

Czytaj więcej »

No to zaczynamy...

W końcu w miarę ogarnąłem szatę graficzną bloga - fakt, nadal jest niezadowalająca, ale póki co nie stać mnie na nic więcej. Musicie uzbroić się w cierpliwość, wkrótce się to zmieni...

Długo zastanawiałem się od czego zacząć... Jakiś klasyk, może coś świeżego?

Postanowiłem, że pierwszy post musi być jak najbardziej neutralny, dlatego na warsztat wziąłem kompletnie nieznaną kapelę...

Czytaj więcej »

O mnie...

Kim jestem?

Młody, kreatywny, otwarty na świat i nowe doznania człowiek.

Od małego towarzyszy mi muzyka i stąd pomysł na tego bloga. Początkowo chciałem być niejako muzycznym nauczycielem i kształtować gusta czytelników, jednakże stwierdziłem, że nie tędy droga. Żeby pokochać muzykę, dźwięki do wszystkiego trzeba dojść samemu. Tak było w moim przypadku. Nikt nie wskazywał mi czego MAM słuchać. W domu przewijało się U2, The Cure i inne w tym klimacie. Właściwie od tego zaczęła się moja przygoda. Od małego słuchałem kaset ojca, nadal mam ich cały karton. Był również adapter, stare płyty gdzieś tam zalegają, ale nie mam czasu ich odkopać...

Czytaj więcej »